| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Niedziela 11:47, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
No raczej by był , Stalin za dużo mu zawdzięczał żeby po prostu go zabić.
Z tego co wiem to gdzieś go tam zesłał na jakąś wieś  .
Beria w sumie nie miałby jak go zniszczyć.Ludzie uwielbiali Żukowa , co by im mieli powiedzieć zabijając go? "A tak go sobie zabijamy!"??? |
|
 |
| Toldo |
| Wysłany: Poniedziałek 9:36, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
| [quote]Bo jako jedyny powiedział wujowi Stalinowi "NIE!"? bo jako jedyny miał prawo brutalnie odzywać się do Stalina??!! [/quoteNo fakt, jak by Stalin zyl dluzej-Zukowa by nie bylo. Beria mial go zniszczyc, ale Zukow byl sprytniejszy. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Poniedziałek 9:15, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Armia ta dysponowała tylko dużą ilością mięsa armatniego, armią nie dowodził Stalin, lecz Żukow |
Tak , ale nie zapominaj że obok Żukowa byli także inni generałowie (fakt że talent wojskowy i zmysł taktyczny występował u nich w ilościach śladowych..) , a i Stalin od czasu do czasu widząc że sytuacja się poprawia , postanowił troche zamieszać Żukowowi & spółce (tzn. podowodzić sobie ) w nadziei że i mu troche chwały przybędzie.W "Drodze do piekła" p.Wołoszańskiego przeczytałem iż (może cytat niedokładny ale coś na wzór) :
"Gdy tylko Żukow zdołał ustabilizować sytuację pod Moskwą , Stalin natychmiast brał sprawy w swoje ręce i niweczył cały sukces Żukowa.."
| Cytat: | | Po pierwsze Armia Czerwona, podczas 2 wojny światowej dysponowała małą ilością dobrze wyszkolonych dowódców(gdyż 80% zgineło podczas czystki) |
Pisałem o tym parę razy ...
| Cytat: | | (cham jakich mało) |
Bo jako jedyny powiedział wujowi Stalinowi "NIE!"? bo jako jedyny miał prawo brutalnie odzywać się do Stalina??!!
| Cytat: | | nie żałował ludzi u niego powiedzenie po trupach do celu jest świetnie pasującym określeniem tego co robił. |
Aaa.. chodzi o słynny rozkaz 227 (Ani kroku wstecz!) WUJA STALINA!
Żukow jako wojskowy musiał go wypełnić , nie było rady Przypominam również że podobnie jak SS i Wehrmacht , NKWD i Armia Krasnej Zwiezdy to nie to samo .
A Żukow władzy nad NKWD nie miał , to nie od niego zależało że mu tow. Beria ustawił za plecami funkcjonariuszy....
| Cytat: | | . Poza tym niewiele brakowało a Hitler by mógł pokonać ZSRR, tyle że wolał najpierw zaopatrzyć sie w paliwo. |
Hoho , gorzej było jak ludzie i smary ( ) zamarzali , ludzie ginęli a smary rozsadzały silniki .Paulus pisał i pisał i non stop otrzymywał odpowiedź "nie nie i nie , poczekaj aż przyjdziemy z pomocą"...
Nie doczekał się że nie wspomnę o problemach z codziennym Menu ..
| Cytat: | | resztą wydaje mi sie, że nie za duże macie pojęcie o Tym okresie w ZSRR, nie mówiąc już o 'potężnej' AC. Poleciłbym wam poczytać coś wiecej niż szkolne podręczniki do histori, czy wikipedie. |
A co wydaje Ci się TERAZ?? |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Poniedziałek 8:54, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
| No wreszcie ktoś się ze mną zgodził w kwestii Żukova... |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Niedziela 23:59, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Po pierwsze Armia Czerwona, podczas 2 wojny światowej dysponowała małą ilością dobrze wyszkolonych dowódców(gdyż 80% zgineło podczas czystki). Armia ta dysponowała tylko dużą ilością mięsa armatniego, armią nie dowodził Stalin, lecz Żukow (cham jakich mało) nie żałował ludzi u niego powiedzenie po trupach do celu jest świetnie pasującym określeniem tego co robił. Poza tym niewiele brakowało a Hitler by mógł pokonać ZSRR, tyle że wolał najpierw zaopatrzyć sie w paliwo. Zresztą wydaje mi sie, że nie za duże macie pojęcie o Tym okresie w ZSRR, nie mówiąc już o 'potężnej' AC. Poleciłbym wam poczytać coś wiecej niż szkolne podręczniki do histori, czy wikipedie. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wtorek 15:04, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
| ziemniak27 napisał: | | Normalnych dowódców???? Podbój Grecji jest tego najlepszym przykładem, że Włochy ich NIE MIAŁY TYCH DOWÓDCÓW!!!! |
Pewno.sugerujesz że włoscy dowódcy nie umieli czytać mapy? nie wiedzieli gdzie jest północ nawet jeśli mieli kompas w ręce? jedyne co umieli to stać w miejscu lub biec na wroga? że nie wiedzieli ze CZASEM trzeba się wycofać?
Ziemniak , a teraz pomyśl o przeszkoleniu wojskowym.
Żołnierz radziecki strzelał max.2 razy na ćwiczeniach , reszta to były zwykłe roboty gospodarcze (sic!).Normalnie wywalali oni gnój na pobliskich farmach jak wszyscy.Super wojsko nie??
Pozdrawiam |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wtorek 14:43, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
Zgadzam się z ziemniakiem, lecz proponuje przenieść tą wypowiedzieć. To jest temat o Armii Czerwonej  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wtorek 13:15, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Normalnych dowódców???? Podbój Grecji jest tego najlepszym przykładem, że Włochy ich NIE MIAŁY TYCH DOWÓDCÓW!!!! |
|
|
| Krasnoarmiejec |
| Wysłany: Sobota 17:46, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Włosi - nawet jeżeli zaraz spieprzali z pola walki to mieli jako-takie przeszkolenie wojskowe i normalnych dowódców Sprzęt Hitler dał . |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Środa 17:16, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
| teraz mi wpadła do głowy myśl kto był silniejszy włosi czy ,,komuchy" z 1941 r. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Poniedziałek 17:24, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
| przypomina mi sie ten artykul na o2 co którys z was wystawil ze zachód pozwolil hitlerowi na wiele bo bnyli zszkowoani sila armi czerwonej na tej defiladzie ;d |
|
|
| Krasnoarmiejec |
| Wysłany: Poniedziałek 10:02, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ale czystek się zachciało i BACH - słaba Finlandia opierała się o wieele dłużej niż sądzono |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Piątek 12:57, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
| To prawda. |
|
|
| Krasnoarmiejec |
| Wysłany: Piątek 12:04, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Armia czerwona w 1936 roku (jeszcze przed finlandią & czystkami) w ATAKU zmiotłaby wszystko. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Środa 13:57, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Naziści też tak mówili.. |
|
|