| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Niedziela 17:54, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Hitler w ogóle nie umiał w Normandii dowodzić , powinni innego dowódcę dać , a nie Hitlera . |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Niedziela 17:02, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Hitler uważał że w Normandii to tylko takie "Pozorowanie" , prawdziwego ataku spodziewał się od południa europy. Gdyby więc rzucił więcej wojska do Normandii , dałby czas swoim ludziom na froncie wschodnim ,a wtedy kto wie. |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Niedziela 13:57, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Tak, a na zachodzie odepchnąć Aliantów na Normandii. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Niedziela 11:43, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
I kartki na mięso.
| Cytat: | | Jednym dowódcą niemieckim w ogóle się nie podobało jego rządzenie znał się tylko na polityce a nie na wojnie . |
Na polityce a nie na wojnie znał się Stalin a nie Hitler.No bo jakoś ten Blitzkrieg działał (do pewnego czasu) no nie?
| Cytat: | | Moim zdaniem wycofali się dlatego że nie posiadali za dużych rezerw wojna na dwa fronty ze wschodu długa linia do obrony gnębiona przez Armie Czerwoną jak i Polską z zachodu ataki Brytyjczyków Amerykanów i reszt aliantów(Kanada,Australia itd.) Bardzo duże straty w wojskach pancernych jak i w lotnictwie.Przemysł niemiecki nie mógł nadrobić strat poniesionych a Armia Czerwona z każdym miesiącem liczyła więcej czołgów jak i samolotów.Nie było ratunku dla Niemiec no chyba że udało by im się wygrać pod Kuskiem |
Można je było bez problemu uzupełnić na wschodzie gdyby tylko SS nie zaczęło pracować 
A co do "Kuska - Tuska" - Ratunek dla Niemiec był , wystarczyło zdobyć Stalingrad. Ruscy po upadku "miasta Stalina" pewno by się kompletnie załamali. |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Sobota 14:39, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| W sumie racja, i dostajesz admina, moda i rangę generała Dywizji. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Sobota 13:30, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Toldo napisał: | | możliwe, ale ja też miałem na myśli mi ędzy innymi, von Kluge za wycofane popełnił samobójstwo obawiając się konsekwencji. Ale jednak połowa wyższych dowódców się zbuntowała w lipcu '44. |
Jednym dowódcą niemieckim w ogóle się nie podobało jego rządzenie znał się tylko na polityce a nie na wojnie . |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Sobota 17:07, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
| dobry temat ale to bylo dosc pozbawione sensu wielu generałów odrucalo Blitzkreig atak na polske i potem na francje jednak mimo to rozwial ich watpliwosci szybko zajmujac te panstwa oczywiscie mówie o generałach mniejszosciowych od Gudariana i rommla którzy mieli istotny wplyw na przebieg Blitzkiregu ale ich koncepcje powinnien sluchac Gudarien był za dobry nawet jak niemcy wycofywali sie z bałkanów gdzie grupa armi południe skapitulowala przed rosjanami z powodu braku żywnosci ,Gudarien wiedział że kluczowe będą bitwy na wiśle i nalezy wzmocnic tam pozycje i wyslac swierze sily natomiast hitler krótko mówiac olal ich wypowiedz i postanowil odbijac Budapeszt |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czwartek 15:55, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zbyt duży opór stawiali ZSRR, USA i reszta:D.... to się tak musiało skończyć, Hitler też był winny porażki III Rzeszy, zbyt dużo chciał  , jego chciwość go sama zniszczyła |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Czwartek 14:00, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| a wracając do tematu/ to potęga USA ich przycisła, Anglia, ZSRR i te maluteńkie już kraje im nie dały by rady. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czwartek 13:53, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| No wiec wlasnie xD |
|
|
| Toldo |
| Wysłany: Czwartek 9:16, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| z resztą co to za róźnica wiadomo o kogo chodzi xD |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czwartek 7:44, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| OK mowmy III Rzesza xD |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Środa 21:55, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Moim zdaniem wycofali się dlatego że nie posiadali za dużych rezerw wojna na dwa fronty ze wschodu długa linia do obrony gnębiona przez Armie Czerwoną jak i Polską z zachodu ataki Brytyjczyków Amerykanów i reszt aliantów(Kanada,Australia itd.) Bardzo duże straty w wojskach pancernych jak i w lotnictwie.Przemysł niemiecki nie mógł nadrobić strat poniesionych a Armia Czerwona z każdym miesiącem liczyła więcej czołgów jak i samolotów.Nie było ratunku dla Niemiec no chyba że udało by im się wygrać pod Kuskiem |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Środa 21:52, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
| DJ Endriu napisał: | Samobójstwo hitlera ich dobiło  stracili morale, takze kilku innych jak Himmler naprzyklad to samo zrobili, to był duzy cios dla niemiec. |
chyba CIOS dla III Rzeszy bo dla Niemców w zasadzie wtedy skończyła się wojna i mieli już spokój ...
P.S. może załóżmy, że na naszym forum określenie Niemcy = III Rzesza i będzie po problemie już  w końcu dyskutujemy o czasach II Wojny Światowej |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Środa 21:49, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Samobójstwo hitlera ich dobiło stracili morale, takze kilku innych jak Himmler naprzyklad to samo zrobili, to był duzy cios dla niemiec. |
|
|