Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Niedziela 11:42, 30 Gru 2007    Temat postu:

I po trzecie. Gdy już wyszkolili psy aby nie bały się wytrzałów użyli ich w bitwie pod Stalingradem. Niestety pieski były przyzwyczajone do odgłosu silników... Rosyjkich. No to reszte sami se dośpiewajcie Laughing
Gość
PostWysłany: Sobota 17:22, 29 Gru 2007    Temat postu:

To ja może napisze jakąś ciekawostkę, by nie odstawać w tyle... W pierwszej fazie agresji na Związek Radziecki Stalin powołał do życia tzw. "psie brygady". Były to psy, które na swoich grzbietach nosiły ładunek wybuchowy. Gdy dany pies znajdował się pod czołgiem niemieckim żołnierz odpalał detonator. Niestety, "psie brygady" za wiele nie zawojowały, gdyż po pierwsze odstraszały je dźwięki wystrzałów z pól bitew. po drugie były łatwo przekupne, bo za kawałek strawy dawały sobie zdejmować przez Niemców ten ładunek...
Gość
PostWysłany: Sobota 17:25, 22 Gru 2007    Temat postu:

dobre toldo fajna wypowiedz i skomentowanie a ja napisze inna ciekawostke na temat rakiet V2 otuż byli bRytyjczycy byli wielokrotnie przed nimi ostregani i byli bardzo sceptyczni mimo slynnego raportu z Oslo i wysłania oprócz listu układu zapalnego tego cuda , dopiero zdjecia powiazane z przechwycieniem przez partzyantów calej rakiety ( niewypal ukryli partyzanci przed niemcami gdy przestali szukac rozlozyli na czesci ( musieli ladnie to ukryc ;d )) i wyslaniem do wlk brytani , mimo co i tak im sie udalo bo ewakuowali czesc ludnosci z londyna
Toldo
PostWysłany: Wtorek 23:25, 20 Lis 2007    Temat postu:

Dzięki Forrest
Gość
PostWysłany: Wtorek 23:15, 20 Lis 2007    Temat postu: Re: Ciekawostki

Parę sprostowań co to "niemieckich noktowizorów"
Powodem opóźnień wprowadzenia tych użądzeń nie były jakieś Konwencje , ale obawy niemców że wróg szczególnie alianci także posiadają taką broń , przez co walka stała by się całodobowa nie do zniesienia przez wyczerpaną II Rzeszę .
Po drugie jak już je wprowadzono to na bardzo ograniczoną skalę(i nie chodzi tu tylko o możliwości produkcji) a uzycie bojowe było wręcz sporadyczne .


Informace na ten temat można znaleść w ksiązce dotyczącej czołgu Panther cz.II wydaną przez aj-press

pozdrawiam
Toldo
PostWysłany: Wtorek 17:46, 20 Lis 2007    Temat postu: Ciekawostki

Po raz pierwszy noktowizorów użyli Niemcy podczas ofensywy w Ardenach. Szybko jednak wycofali te urządzenia z frontu zachodnieg. Bali się że są niezgodne z Konwencją Genewską, a na przełomie 1944/45 zaczynało miec dla nich znaczenie. Oczywiscie front wschodni rządzil się własnymi prawami i tam nie mogło być mowy o rzadnych konwencjach. Były używane w bitwie nad Balatonem, czyli próbach odblokowania Budapesztu. Niemcy wprowadzili do walki od razu dwa rodzaje tych użądzeń. Pierwsze składalo się z reflektora podczerwieni, oświetlającego cel i własciwego noktowizora.Skuteczny zasięg urządzenia wynosił 500m. Zestaw stanowił indywidualne wyposarzenie czołgu. Drugi system składał się z relektora umieszczonego na transporterze opancerzonym oświetlającym cel dla czterech czołgów wyposażonych w odbiorniki. zasięg zestawu, 800m. Noktowizory montowano wyłącznie na czołgach PzKw V Panther. Co ciekawe, gdy Amerykanie zdobyli pierwsze urządzenia nie mogli uwierzyc że coś takiego wogóle istnieje.


To spotkanie Hitlera z Canarisem z 11 lutego 1936 jeżeli wogóle do niego doszło bo nigdy o czymś takim nie słyszałem, to Canaris mógł przedstawić sfałszowany dokument właśnie przez Abwere po to aby przestraszyć Hitlera. To że francuzi z rosjanami i jeszcze z czechami planowali w 1936 zaatakować Niemcy a kopia takiego dokumentu dostała się w ręce niemieckie jest moim zdaniem zmyślone, w rzeczywistości nie było czegoś takiego. Ale Canaris mógł sfabrykować taki dokument bo nienawidził Hitlera i zawsze starał się przeszkodzić jego planom, Canaris był zagorzałym antynazistą i w rzeczywistości współpracował z anglikami. Jeszcze jednym powodem świadczącym o tym że spotkanie dyplomatów francuzkich z radzieckimi się nie odbyło (bo co dokumentu przedstawionego Hitlerowi nie jestem pewienmożna go sfałszować) jest to że nie brała w tym udziału Polska a tylko za zgodą naszych władz mogły przejść po naszym terytorium radzieckie wojska do Niemiec. Polska na pewno by się na to nie zgodziła. Pozatym w 1936r J Pilsudski proponował francuzom wojnę prewencyjną przeciwko Niemcom i wtedy francuzi odmówili, i to powinno że z rosjanami francuzi też się nie umawiali to nierealne. Jestem ciekawy innych komentarzy


Niemcy, próbując zgermanizować ludność polską w celu pozyskania poborowych do Wehrmachtu, ogłosiły Niemiecką Listę Narodową. Wprowadzała ona następujące grupy ludności: 1. osoby występujące w czasach II Rzeczypospolitej czynnie na rzecz Niemiec; 2. osoby zachowujące się wówczas biernie; 3. współmałżonkowie Niemców oraz Kaszubi, Mazurzy i Górale, którym Niemcy wmawiali odrębność od narodu polskiego; 4. spolonizowani Niemcy.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group